W wielu miastach Polski można spotkać groby i pomniki dzieci utraconych. Groby Dzieci Utraconych spełniają potrójną funkcję. Po pierwsze jest to grób w pełnym tego słowa znaczeniu dla dzieci zmarłych wskutek poronienia, po drugie jest to symboliczne miejsce modlitwy dla rodziców, którzy utracili dziecko dużo wcześniej i nie wiedzą co się z nim stało, po trzecie jest to również forma katechezy dla osób, które nie są do końca przekonane o tym, że z człowiekiem mamy do czynienia od momentu poczęcia - wyjaśnia ksiądz Krzysztof Kida. Choć wie o tym niewiele osób, w Stalowej Woli na cmentarzu komunalnym wybudowane są dwa Groby Dziecka Utraconego. Pierwszy grób powstał dnia 15 października 2006 roku z inicjatywy dyrekcji Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli. Pomysł pojawił się w 2006 roku pod wpływem głośnych, medialnych komentarzy dotyczących braku szacunku dla płodów.
Grób zlokalizowany jest w kwaterze XI rząd L miejsce 2. Obecnie pochowanych jest tam 53 płodów.
Z inicjatywy ordynariusza sandomierskiego ks. bp. Krzysztofa Nitkiewicza dnia 10 listopada 2015 roku powstał drugi Grób Dziecka Utraconego. W jego powstanie zaangażowało się Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie, proboszcz parafii pw. św. Jana Pawła II ks. Mariusz Kozłowski oraz proboszcz parafii pw. Opatrzności Bożej ks. Krzysztofa Kida. 15 listopada 2015 roku podczas nabożeństwa ksiądz Kida powiedział, że na nagrobku wyryte są słowa świętego Jana Pawła II, że "te dzieci żyją w Bogu". "Chcemy powiedzieć rodzicom, którzy utracili dziecko i noszą w sercu ból, że nie są sami w tym bólu, że nasza obecność z nimi może ukoić ich ból. Dzieci utracone, zmarłe na skutek poronienia, dostępują zbawienia, bo nie popełniły grzechu, bo nie zdążyły się narodzić. Bóg kocha szczególnie tych najmniejszych".
Grób zlokalizowany jest w kwaterze XI rząd Ł miejsce 2. Obecnie pochowanych jest tam 18 płodów.