Bogdan Sławek ,,Matejko” urodził się 7 maja 1953 roku w Radomyślu nad Sanem. Był nietuzinkową postacią w Stalowej Woli. Znał wiele ludzi z różnych środowisk i jego znali ludzie. Miał artystyczne spojrzenie na świat i był swego rodzaju artystą w życiu. Wykształcenie artystyczne uzyskał w jarosławskim liceum plastycznym. Poświęcał się głównie sztuce użytkowej. Niewiele znanych jest jego prac graficznych, choć wiadomo, że właśnie grafika była jego mocną stroną. Przed laty bardzo ciekawie i niezwykle sugestywnie zilustrował tomik wierszy ,,Sanktuarium” Zbigniewa Janusza, poety bratniej mu duszy w stosunku do świata i życia. Zapewne jego grafiki znajdują się gdzieś, nie tylko w stalowowolskich domach. Kto wie gdzie? ,,Matejko” był świadkiem i uczestnikiem wydarzeń kulturalnych i artystycznych w Stalowej Woli. Żył nimi. Zapewne nie opuścił żadnego wernisażu w stalowowolskim muzeum. Ale był też niemal codziennym gościem klubu A&J, był mu wierny od początku istnienia. I tu wszyscy go znali, przyjaźnił się z całą rzeszą jego bywalców. Bez ,,Matejki” klub nie miałby swego oblicza. W słoneczny dzień 27 listopada na stalowowolskim cmentarzu zebrało się kilkaset osób żegnających ,,Matejkę” w jego ostatniej drodze. Pożegnali go przyjaciele, znajomi, rodzina, którą traktował jak powiedział jego syn, jak przyjaciół. Z trąbki przyjaciela popłynęła ,,Serdeczna Matko” i ,,Ave Maria”.
